| Autor |
Wiadomość |
|
<
Filmowe dyskusje
~
Wilczyca, reż. Marek Piestrak, 1983
|
|
|
 Wysłany:
Pią 16:09, 02 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Recenzja filmu "Wilczyca" ("The Wolf")
[link widoczny dla zalogowanych]
Zapraszam do dyskusji na temat filmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
|
 |
|
|
| Wysłany:
Czw 1:08, 08 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 988
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Bielsko-Biała
|
|
Film w mojej opinii bardzo niedoceniany. Piestrak nakręcił dość klimatyczny horror, osadzony do tego w konkretnych realiach historycznych, wstawiając do niego kilka świetnie dopracowanych scen grozy. Oczywiście efekty trącą już dziś mychą, ale przyciężka atmosfera chroni "Wilczycę" przed upływem lat i stanowi o jej wartości. Kontynuacja ("Powrót wilczycy" z 1990 r.) nieco słabsza, ale również oglądalna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 10:41, 08 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
| Cement napisał: |
| Film w mojej opinii bardzo niedoceniany. |
Czy aby nie przesadzasz? "Wilczyca" to właśnie chyba najbardziej doceniony horror z naszego zaplecza. Bo niby jakie inne tytuły są rzucane, kiedy wspomina się o polskiej grozie? Na pierwszy rzut leci właśnie "Wilczyca". Mało kto pamięta o takich filmach jak "Medium", "Lokis", "Lubię nietoperze" czy genialny "Taranthriller" z Mariem Kondratem. "Wilczyca" to naprawdę dobry straszak. Przyzam się, że w kilku momentach poczułem nawet gęsią skórkę, bo klimat to on ma bezsprzecznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Nie 16:35, 11 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Genialny 'Taranthriller'? o chyba żesmy inne filmy oglądali 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 12:49, 12 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
| critters napisał: |
| Genialny 'Taranthriller'? o chyba żesmy inne filmy oglądali |
Kwestia gustu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 15:55, 12 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Gust tu nie ma nic do rzeczy. To zwyczajnie źle wykonany film.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 19:39, 12 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
| critters napisał: |
| Gust tu nie ma nic do rzeczy. To zwyczajnie źle wykonany film. |
Bo, że, ponieważ ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pon 21:49, 12 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Dlatego iż, ponieważ pomysł na fabułę jest kiepski a wykonanie go w praktyce jeszcze bardziej kiepskie. Zbyt duża inspiracja Arachnophobia nie wyszła na dobre.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez critters dnia Pon 21:51, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Czw 21:59, 15 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
| critters napisał: |
| Zbyt duża inspiracja Arachnophobia nie wyszła na dobre. |
Wybacz, ale ja nie znalazłem w filmie żadnych odnośników do "Arachnofobii", przynajmniej z tego, co zapamiętałem z seansu sprzed lat. "Taranthriller" porusza fajnie tematykę ludzkiej zawiści, pokazuje, że dowcip może w konsekwencji mieć katastrofalne skutki. Odświerzę go sobie niebawem, to wypowiem się coś więcej, ale w żadnym wypadku nie identyfikowałbym go z horrorkiem Marshalla.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Judith Myers dnia Czw 22:02, 15 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 14:39, 16 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
Zdaje się, że powstał już na fali 'Arachnofobii', która w polsce była bardzo popularna. Przynajmniej ja to tak odczuwam. Poza tym wspominałem już, film jest w miarę ok, ale żadnej genialności o której piszesz w nim nie ma. Napisz mi w takim razie co tam jest takiego genialnego. A apropo twistu końcowego to tyleż samo fajny co z dupy i niepotrzebny, trochę jak w 'April Fool's Day'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 17:43, 16 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
Może na wyrost napisałem, że ten film jest genialny. Po prostu bardzo mi się podobał i biorąc pod uwagę horrory z naszego zaplecza, z pewnością stanowi on smakowity kąsek. A twist w "April Fool's Day" był pomysłowy i śmieszy mnie recka na HO, w której redaktor jako wadę pisze, że mamy "brak scen zabójstw!"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 18:16, 16 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa
|
|
| Judith Myers napisał: |
| A twist w "April Fool's Day" był pomysłowy i śmieszy mnie recka na HO, w której redaktor jako wadę pisze, że mamy "brak scen zabójstw!"... |
Ale akurat brak scen zabójstw w połączeniu z tytułem Prima aprilis sprawia, że cała ta końcowa „niespodzianka” jest znana góra w połowie filmu i to wolno kojarzącemu widzowi, czyli poniekąd cały element zaskoczenia bierze w łeb. Pomysł rzeczywiście niezły, ale moim zdaniem się niezbyt udał (no, chyba że w latach 80. się dawali na to nabrać). Po prostu sam tytuł plus osadzenie akcji w okolicach prima aprilis psuje całą niespodziankę. Ciekaw jestem, jak sobie z tym poradzili w remake’u; sądząc po jego ocenie na IMDb, nie warto w ogóle poń sięgać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pottero dnia Pią 18:50, 16 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 19:52, 16 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Haddonfield
|
|
Brak scen zabójstw niczego tak bardzo nie sugeruje, w końcu było kilka momentów, które sugerują, że mamy do czynienia z rasowym stalkerem bez twista na końcu. Mowa tu o odciętej głowie, czy jakiś tam poranionych ciałach, które nastolatkowie znajdowali. Co do tytułu, zgadzam się, szkoda, że ten film nie nazwano inaczej. Mimo tego przyznam się bez bicia, że osobiście dałem się nabrać
A co do remake'u "Prima Aprilis" - gówno jakich mało 1/10, albo 2/10, bo była jedna aktorka, która przypominała mi dziewczynę, z którą niegdyś się spotykałem. Autentycznie!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 20:37, 16 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Crystal Lake
|
|
| Pottero napisał: |
| Judith Myers napisał: |
| A twist w "April Fool's Day" był pomysłowy i śmieszy mnie recka na HO, w której redaktor jako wadę pisze, że mamy "brak scen zabójstw!"... |
Ale akurat brak scen zabójstw w połączeniu z tytułem Prima aprilis sprawia, że cała ta końcowa „niespodzianka” jest znana góra w połowie filmu i to wolno kojarzącemu widzowi, czyli poniekąd cały element zaskoczenia bierze w łeb. Pomysł rzeczywiście niezły, ale moim zdaniem się niezbyt udał (no, chyba że w latach 80. się dawali na to nabrać). Po prostu sam tytuł plus osadzenie akcji w okolicach prima aprilis psuje całą niespodziankę. Ciekaw jestem, jak sobie z tym poradzili w remake’u; sądząc po jego ocenie na IMDb, nie warto w ogóle poń sięgać. |
Brednie. Kto niby przypuszcza, że tytuł filmu będzie miał przełożenie na rzeczywistość, skoro cały 'Prima Aprilis' toczy się wedle ustalonej reguły slashera. Ileż to filmów tytułem i okładką nie ma nic wspólnego z treścią?
A co śmieszenia recką na ho, to nic dziwnego, mnie tam ogólnie ichniejsze recki ostro śmieszą 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Wysłany:
Pią 20:54, 16 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa
|
|
A mnie to mimo wszystko już od razu zdradziło końcówkę, więc zepsułem sobie zabawę przez snucie swoich teorii spiskowych, które w tym przypadku okazały się prawdą  .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
