SAW IV reż. Darren Lynn Bousman 2007

Wymyśliłam co może być w kolejnych odsłonach.A więc niech pokażą życie płodowe Jigsawa .Potem życie na szpitalnej sali.Przedszkole,szkoła...itd
Z tego może być jeszcze z 10 części lekko

no wiesz... ty sie smiejesz a ja bym sie nie zdziwil;)

Troche chyba Was nie rozumiem... Pila to przeciez jedno z ciekawszych dziel ostatnich lat i nie ma co sie dziwic, ze na bazie jej sukcesu powstala seria, ktora no coz... nie wiadomo jak (i kiedy!) sie skonczy, a teraz wszyscy jada po sequelach jakie to one sa beznadziejne! Jest w tym na pewno duzo racji, ale i tak mysle ze poziomem przewyzszaja chociazby pozne sequele takich wielkich serii jak Koszmar z Ulicy Wiazow, Halloween czy Piatek 13ego!

bez dwuch zdan! ale fanem squeli nie jestem i moim zdaniem ta seria powienna sie skonczyc na 3 Razz

bo wg mnie to juz bedzie coraz gorzej i gorzej... mam nadzieje ze sie myle i nastepna czesc mnie pozytywnie zaskoczy;)

Dla mnie te pozne sequele zaczynaja sie wlasnie od czworeczki, kiedy juz nie mozna mowic o (tak popularnej ostatnimi czasy...) trylogii i kiedy tylko determinacja producentow dyktuje zakonczenie serii. A patrzac chociazby na "czworki" wymienionych przeze mnie serii to moze broni sie Halloween 4 (chociaz i tak bym polemizowal...) a reszta? Cieniutko! Pila IV wlasciwie nie odbiega poziomem od reszty tylko po prostu my- widzowie juz sie na jej wdzieki uodpornilismy i niezaprzeczalne nowatorstwo Pily kompletnie nie robi na nas wrazenia w pile IV i tyle! A ja (choc pomimo moich usilnych staran nikogo nie przekonam ze mieszcze sie w granicy wiekowej "ponizej 16"!) na kolejne Pily pewnie sie wybiore w naiwnosci swej... Bez dwuuuuch zdan albo nawet bez dwuuuhhhh zdan! Laughing

@Crypt Keeper, moim zdaniem Piła należy do filmów, którym sequele psują tylko jakąś tam (mniej lub bardziej) dobrą reputacje. Bo o ile sequel slashera stosunkowo łatwo będzie nakręcić (w miarę podobne rysy fabularne i ogólnie pewien schemat) o tyle już thriller który cały nacisk położył tylko na zakończenie trudniej będzie kontynuować. Dwójeczka podobała mi się bardziej niż jedynka, bo i scenariusz był lepszy, całość bardziej dynamiczna i mroczna. Ale kolejne sequele to już robienie czegoś na siłę- trójka słabo, ale dało się ją przełknąć, czwórka to moim zdaniem kompletne nieporozumienie. W porównaniu części 4 znanych serii przegrywa, bo jeśli tak spojrzymy z boku to większość czwórek się sprawdza (!)- Halloween i Piątek- party 4 to jedne z najlepszych odsłon w całej serii. Podobnie Chucky czy niezły Hellraiser. Freddy kiepsko, no ale i tak lepiej od Piły moim zdaniem.

@Ślepy, dziwnym trafem twierdzimy podobnie Wink

fragment recki:

Spójrzmy jednak prawdzie w oczy, materiał zaproponowany przez Jamesa Wana miał potencjał co najwyżej na sequel (...) Siła rażenia „Piły” tkwiła tak naprawdę nie w zawiłej fabule (ta, choć niepozbawiona dziur, była jednak przyzwoicie zrobiona), nie w najinteligentniejszym scenariuszu (gdzie tam jej chociażby do „Seven”!), a w końcowym „twiście”, rozdziawiającym szeroko usta zaskoczonym widzom.

[link widoczny dla zalogowanych]

spróbujcie zagrać o życie z Jigsawem. mnie się jak dotąd nie udaje, ale może Wam pójdzie lepiej Razz

ee może to kwestia alkoholu, ale ludzie przez moją nieudolność tracą życie Laughing

ja w to już nie gram Wink

właśnie ja też ich "ratuje inaczej"- szczególnie upodobałem sobie podpalanie goście w pokoju 2 Very Happy

heh... nie potrafie rozkminic tej gry:P w pokoju A daje gosciowi weza i co dalej?? wie ktos?

to wie tylko Dżigsał! Laughing

Udało mi sie obejrzeć Piłe IV do końca i zmieniam zdanie o tej częśći.Nie jest znowu taka zła.Efekty są b.dobre a trup ściele sie nieźle więc nie mam co w tym temacie narzekać.Pułapki jak zwykle pomysłowe a wpuszczenie żony Jigsawa było nawet dobrym posunięciem gdyż przynajmniej teraz wiem czemu zaczął konstruować te pułapki.Jednakże nie było znowu tak pięknie przez cały film.Końcówka kompletnie mi sie nie podobała a uzasadnienie kto i po co robił te pułapki jak dla mnie z lekka beznadziejne.
Gdybym miała oceniać 7/10

Odnośnie Piły IV to mam takie zdanie - jak i w większosci tego typy filmów i ich kontynuacji- uwazam je za zbędne.Obejrzałem pierwszą Piłę i byłem zadowolony. IV nie obejrzę bo nie mam ochoty ( te rejony kina to nie sa moimi ulubionymi), ale chodzi mi o co innego Ale co lepiej robić kontyunuacje czy wypuszczac inne tytuły w tej samej tematyce tu np. Sadysta. Poźniej sie psioczy , że seria nie trzyma poziomu ( bo któras tam czesć Guinea też nie trzyma podobno - ja widziałem tylko jedynkę i to samo z Man behind the sun a Piła dwójka to kicha a Hellraiser II to masa ....). Wniosek trudno utrzymać poziom całej serii. Moim zdaniem lepiej robic nieformalne trylogie, qadrologie i inne takie. Bardzo podoba mi sie to co zrobił Argento z trylogią Matek a mianowice filmy bez nawiząń oczywistych a powiązanie jest ( po gdyby trójkę wtedy- w czasie swojej najwiekszej płodności- zrobił to mielibyśmy tzw. całośc kompletną). Scenariusz od razu powinien przewidywać całą serię. A że wyjątki potwierzdajace regułe sie zdarzaja to właśnie tylko ją potwierdza.

Dla mnie tóż to jest typowy film dla kurasów jak i inne części piły i podobne kurasowe filmy - ani to smieszne, ani straszne, ani mocne ani słabe - jednym słówkiem SZTUCZNE, więc wam wszystkim murarze nie polecam bo kurasi!