Return Of The Living Dead 3, reż. Brian Yuzna, 1993

Redaktor

Recenzja filmu "Return Of The Living Dead 3" ("Powrót żywych trupów 3")
[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszam do dyskusji na temat filmu.

Redaktor

Piekny film z bardzo uwidocznionym wątkiem miłosnym, polany sporą dawką gore i szczyptą grozy. Wg mnie jest to chyba najlepszy zombie- movie jaki kiedykolwiek w życiu oglądałem, choć nie było ich zbyt wiele. Pierwszy raz z pozycją zapoznałem się będąc dzieciekiem, i od tamtego czasu nie mogę o niej zapomnieć. W porównaniu do poprzednich części zmieniono wydźwięk całości, co było samym w sobie znakomitym posunięciem. Co by tutaj dużo mówić- należy się z tym obrazem bezwzględnie zapoznać, i bez znaczenia jest tutaj fakt czy lubisz zombiaki czy też nie. KULT!

Podzielam opinię Judith. Jeden z najlepszy, jeśli nie najlepszy film o żywej śmierci jakie dane mi było oglądać. Świeża fabuła, świetne efekty i wiadra krwi, napięcie od początku aż do końca. Pamiętam, że oglądałem ten film jeszcze za kompletnego dzieciaka i po nocach śnił mi się żywy trup z niebieskimi oczyma ożywiony w laboratorium (który w chwilę po tym dokonał masakry na lekarzach). Świetnie zrobiony i wolny od przemielonego schematu- Yuzna to moim zdaniem kiepściutki reżyser, który tym razem zaskoczył rewelacyjnym filmem. Jak mawiają, wyjątek potwierdza regułę. Dla żywych trupów 8/10

No zarzucę wam gadanie, ze film kurasowy nie jest, wręcz kopie wałka (pytonka)! No z wypiekami obejrzałem!!! Kultowy ten wał!!! Film jest Superek!!! Yuzna tez spoko!!!!
Najlepsze scenki jak kolo wyskoczył z furgonetki i chlasnął glinkę pogrzebaczem, oraz kolo, który latał z kręgosłupem zamiast szyjki! Klawka! Przyklaskiwałem akcyjką!!! kultowy filmuś, jeden z lepsiejszych o zombiakach nawet!!!!!!!!

Zombie z wyciągniętym kręgosłupem kapitalny

No i jak murzynek mu z pały przywala!!! Giciorek scena!!!!