Forum Horrormania Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Komentarze gier   ~   Dead Space (2008)
Pottero
PostWysłany: Śro 21:56, 08 Lip 2009 


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rybnik / Warszawa


Przyszły wakacje, mam więc czas na nadrobienie zaległości filmowych, książkowych i growych, toteż zacząłem grać w „Wolverine’a” (po południu) i „Dead Space” (wieczorami). I muszę przyznać, ze Electronic Arts naprawdę cholernie pozytywnie mnie zaskoczyło swoją produkcją. Rzadko decydują się na wprowadzenie jakiejś nowej marki, ale jeśli już to robią, zazwyczaj jest w co pograć (druga ich zeszłoroczna nowość, „Mirror’s Edge”, też jest niczego sobie, chociaż i tak wolę nowego „Prince of Persia”). W „Dead Space” poskładali ze sobą do kupy to, co w gatunku horroru i science-fiction najlepsze, a trzeba przyznać, że efekt jest naprawdę zadowalający. Co prawda początkowo trochę wkurzało mnie ustawienie kamery, które w połączeniu ze sterowaniem na padzie (wygodniejsze to od klawiatury i myszy, aczkolwiek przy każdej grze trzeba chwilę czasu poświęcić, zanim do perfekcji opanuje się w niej sterowanie na tym kontrolerze) przekładało się na dość chaotyczną walkę z monstrami i niepotrzebną utratę zdrowia, ale gdy już się to przezwycięży... Cóż, pozostaje czysta radość z przemierzania martwej stacji kosmicznej. Muzyki tu nie uświadczymy, ale jak powiedział Akira Yamaoka, „cisza to też dźwięk”, a ta doskonale pomaga budować napięcie. To bez przesady pierwsza gra od czasów „Silent Hill II”, która sprawia że czasem autentycznie potrafię się przestraszyć. Chcąc nie chcąc, wyrobiłem sobie nawyk, że cały czas trzymam w pogotowiu wycelowaną broń, bo czort wie, kiedy coś wylezie zza winkla czy spadnie z sufitu. Tutaj kolejny plus dla twórców, bo niektóre beboki, z którymi przyjdzie się graczowi zmierzyć, są autentycznie odrażające – to jak dotąd chyba najlepiej wyglądający zmutowani ludzie w grze.

Poza świetnym klimatem „Dead Space” może się pochwalić niezłą oprawą – grafika jest świetna (przynajmniej na najwyższych detalach i najwyższej rozdzielczości, innych konfiguracji nie sprawdzałem, skoro mój blaszak potrafi to uciągnąć), zaś dźwięki, chociaż muzyki brakuje, na wysokim poziomie. Pstryczka w nos dałbym rodzimemu wydawcy za to, że gra jest spolszczona tylko częściowo – przetłumaczono tylko napisy, a że takowych brakuje w dialogach, to, co najważniejsze, jest po angielsku. Podobnie skonstruowanego technicznie (brak napisów w dialogach, komunikaty wyświetlane na ekranach i hologramach) „Doom III” LEM wydał z polskim dubbingiem i efekt był niezły. Aczkolwiek jeśli dubbing miałby być taki, jak w „Mirror’s Edge” czy „Harrym Potterze”, to ja jednak już wolę te angielskie dialogi. Do przyjemnych rzeczy mogę zaliczyć całą masę smaczków i odniesień, których wyłapywanie to naprawdę niezła zabawa. Asimov czy „Obcy” Scotta to tylko wierzchołek góry lodowej. No i nazwa stacji, USG Ishimura i spotykane tam okazjonalnie kanji to dla mnie, japonisty, dodatkowy smaczek Very Happy.

Bla, bla, bla. Gra dobra, zarówno jako horror, jak i autonomiczna produkcja. Jeśli wasz sprzęt ją uciągnie (w sumie wymagania są rozsądne, a oprawa, jak na nie, na naprawdę dobrym poziomie), warto się nią zainteresować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum Horrormania Strona Główna  ~  Komentarze gier

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach