zespół lub utwór który powalił was na kolana !!!!!!!!!!

Nie przesadzajmy w końcu od kilku lat do Tarnowa przyjeżdżają coraz to większe gwiazdy był Happysad, Farben Lehre, Zabili mi Żółwia i wiele innych, a nawet w zeszłym roku był Liquido, czy Lech Janerka ! Very Happy

No tak, była też Cerekwicka- i choćbyś upadł na kolana... Laughing

ZMŻ może i nie taka gwiazda,ale od czasu do czasu słychać o nich w szerszych kręgach. Fakt ożywiło się, ale stosunkowo niedawno.

No tak szkoda, że wspomniałeś o tym koncercie, bo dla mnie to był niewypał! Piosenki z playbacku i jeszcze "gwiazda" jakby nie ta... Confused

Byłeś wiesz......na trzeźwo to trzeba było uciekać...

Właśnie wróciłem z koncertu Dżemu. Kto nie był niech żałuje, zabawa jakich mało, tylko było kilka mankamentów.
Na początek podczas wejście to było totalne nieporozumienie wpuszczali po 10 osób i czekało się jakieś pół godziny na wejście. następnie czekał nas kolejny minus: sala była za mała na taką ilość ludzi gnietliśmy się jak sardynki w puszce...ale potem było już coraz lepiej! Zespół wszedł przywitany oklaskami! Cała sala ruszyła w pogo i wszyscy się obijali o siebie aż miło...zatarła się różnica pokoleń! Zagrali swoje największe hity: "Whisky", "Autsajder", "Wehikuł czasu", "Naiwne pytania", "Do kołyski", "Ty i ja", "Dzień w którym pękło niebo", "Czerwony jak cegła" i inne...niestety nie zagrali wielu piosenek na które bardzo liczyłem, nie usłyszałem m.in. "Listu do M.", "Skazanego na bluesa", "Pozwól mi", "Harleya", "Pawia" i "Snu o Victorii" ale w końcu koncert trwał jakieś 2,5 godziny, a żeby zagrać wszystko trzeba by 4 godzin przynajmniej!
Sam zespół bawił się z publicznością w różne wyklaskiwanki i wyśpiewywanki, która tak rozgrzała publike, że chyba każdy wyszedł z chrypiącym głosem....
Koncert oceniam na 8/10, a sam zespół i prowadzenie przez niego imprezy na 10/10. Szkoda, że takie imprezy niszczy chęć zysku i brak wyobraźni u organizatorów Sad

Może nie powalił na kolana, ale zaciekawił. Jeśli ktoś lubi new-metalowe brzmienia to polecam Saosin - dosyć ciekawy- nic oryginalnego ale agresywnie a przy tym bardzo melodyjnie

Zolof The Rock & Roll Destroyer, delikatnie grają ale fajnie, a kawałek "Plays Pretty For Baby" powalił mnie na kolana no i tak przy okazji dodam że mają powiązania personalne z Saosin Smile

Tym razem utwór tak jak w temacie powalił mnie na kolana. Zakochałem się od pierwszego wejrzenia w "Better off Dead"- jednakże nie w oryginale Bad Religion a w coverze zrobionym przez Anathemę. Boski jest Wink

Ostatnio słucham wszelkich ballad Myslovitz świetny zespół i świetna muzyka. Gorąco polecam! Smile

Ostatnio zasłuchuje się w kilku piosenkach zespołu SDM, ciekawa muzyka. polecam Smile

Ja przesłuchuję z zaaprobowaniem nowego Mansona i jestem pod wrażeniem. Fani na różch forach nie folgują sobie w oczernianiu tej płyty, ale moim zdaniem jest ona najlepsza od czasów Mechanical Animals. Poniekąd stanowi mieszankę owego albumu z kolejnym krążkiem Holy Wood. Jest melodyjnie, sentymentalnie, ale i z charyzmą. Zdecydowania wolę Mansona w spokojniejszych kawalkach, toteż płyta przypadła mi do gustu. Gdybym miał oceniać w skali 1/10 to dostała by w graniacach 7.

Administrator

Tak, świetny album, ostatnimi czasy zaopatrzyłem się również w "American Psycho" Misfitsa... naprawdę potrafią grać, muzyka inspirowana horrorem i do tego naprawdę kapitalna, szkoda tylko, że kawałki mają takie krótkie.

Redaktor

Ostatnio znakomite trance-owe brzemienia się pojawily

First State - Evergreen
Jak zwykle mieszanka ostrych dźwięków z łagodnością trącącą chill-outem. Perełka prawdziwa, kto wie czy nie większa niż "First State" i "Sacred", utwór idealnie wyważony.

Alex Bartlett - Touch The Sun (Duende Dub Mix)
Po "Amnesii" Bartletta nie byłem przekonany do jego twórczości, ale ten utwór jest doskonały. Choć to remix i duża zasługa Duende mimo wszystko.

Welsh - Morphology
Deadmau5 & Glenn Morrison - Contact
Dwa bardzo niepokojące utwory, to elektronia z tego sortu, gdzie każdy może interpretować muzykę na swój sposób. I za to kocham trance Smile

A mnie ostatnio powalił na kolana zespół Queen of a stone age ze swą piosenką "Sick sick sick"(swoją drogą teledysk również kapitalny) i trochę spokojniejszy Billy Talent z "Surrender".Te dwa kawałki siedzą mi w głowie i nie chcą wyjść Smile

A właśnie skoro już jest temat o muzyce to zadam pytanie- może ktoś będzie umiał mi pomóc. Melodyjna piosenka, lekka i przyjemna leci sobie czasem na 4fun tv czy innych takich rzeczach (więc mysle ze jest w miare nowa) a w teledysku Mim który występuje na scenie zakochuje sie z wzajemnością w jakiejś dziewczynie. Teledysk zamyka scena w której uderza on powietrze bijąc jej wyimaginowanego kochanka. Może mi ktoś pomóc i powiedzieć co to za piosenka? Wink