HUMOR !! ;-)

Redaktor

Dowcipy, gry, filmiki, mp3, teksty, docinki, flashe, fotki i zdjecia oraz wszystko, wszystko co uważacie za zabawne !!!!!!!! Laughing

Redaktor

No dobrze, więc ja może zacznę Smile

Oto kilka fajnych filmików:

[link widoczny dla zalogowanych] (Ukryta kamera i golizna)
[link widoczny dla zalogowanych] (Koteczki mrRrRrR Very Happy

)
[link widoczny dla zalogowanych] (Wodne Wypadki)
[link widoczny dla zalogowanych] (Chłopa z Mazur chyba wszyscy już znają ?)
[link widoczny dla zalogowanych] (HAHAHA - Francuski mistrz olimpiady - tu dopeiro są jaja Very Happy

)
[link widoczny dla zalogowanych] (PŁAKAŁEM ZE ŚMIECHU !)
[link widoczny dla zalogowanych] (Coś dla fanatyków piłki nożnej)

ile razy bym to nie ogladal zawsze sie z tego polewam xD
[link widoczny dla zalogowanych]

Redaktor

http://youtube.com/watch?v=QRkrcWmnFwY
Ehhh te kobiety Wink

http://youtube.com/watch?v=OdZQ0lzFtGs
Stallone i BABY DON'T HURT ME nanana Smile

I'm lovin' IT !

[link widoczny dla zalogowanych]
A to coś ze specjalną dedykacją dla mojego redakcyjnego kolegi Czarka Cementa Smile

Redaktor

Ilu emo-dzieciaków potrzeba, by wkręcić żarówkę?...
Ani jednego. Niech płaczą w ciemnościach!

AHAHAHAHAHAHA ! Very Happy

Co mówi Batman do Robina, wsiadając do batmobilu ?
- Wsiadaj Robin, jedziemy !

AHAHAHAHAHAHA ! Very Happy

pierwszy jest swietny xD
a drugi gdzies slyszalem:P

czym zabic czlowieka-pająka?
- czlowiekiem-klapkiem!

xD xD

Redaktor

O cholera Ozz dobre Very Happy

!!

A teraz coś ode mnie:

Koniec zimy. Idzie zajączek na rzekę gdzie widzi złotą rybkę która osiadła na mieliźnie. Dobroduszny szarak postanawia jej pomóc, a wdzięczna rybka oznajmia mu że w zamian za jego pomoc postanawia spełnić jego 3 życzenia. Zaczyna się dialog:
- Wiesz rybko, ja tam moje 3 życzenia pragnę przekazać misiowi Smile

)
* Ależ zajączku, oszalałęś ?! Przecież mogę dać ci wszystko czego zapragniesz. Bęzdiesz miał bogactwa, władze, po prostu wszystko o czym marzyłeś.
- Tak, wiem. Jednak mimo wszystko pragnę przekazać wszystkie 3 życzenia misiowi Wink

* Cóż, skoro tak tego pragniesz...
Mówiąc to rybka znikła w rzecznej odchłani a wszystkie 3 życzenia powędrowały do misia, który kilka godzin później obudził się z zimowego snu. Kiedy miś wstał, przeciągając się powiedział:
- 100 chuji w dupe i kotwica w plece ! Żeby była tylko ładna pogoda !

Very Happy

Jaki z tego morał ? Sądze że: uważaj czego pragniesz Wink

hehe dobre xD

Idzie facet ulica patrzy a tam strzalka z napisem: "burdel u sióstr urszulanek". Hm, myśli facet, tego jeszcze nie było. Wszedł, a tam za ciężkim dębowym biurkiem siedzi stara zakonnica i pyta:
- czego chciał?
- n... no... skorzystać z, z, z u-u-usług...
- płaci tu 500 zł i idzie w te drzwi po prawej.
Zaplacil i poszedł. A tam na końcu korytarza kolejna, juz młoda zakonnica siedzi przy zwyczajnym biurku.
- witam pana.
- witam, chciałem...
- tak, tak wiem, 300 zł i drzwi po lewej.
Zapłacił, poszedł. I na końcu korytarza widzi, nowicjuszka siedzi przy stoliczku...
- dzień dobry.
- dzień dobry, chciałem skorzystać z usług.
- ach, tak... 100 zł i te drzwi za mną.
Ok, zapłacił, juz tyle wydał, to stówa go nie zbawi. Wszedł, drzwi się zatrzasnęły, a facet stoi na dworze, nie można już wrócić, bo klamki z tej strony nie ma... Rozgląda się (nieco skołowany), a tu mała tabliczka z napisem:

"właśnie zostałeś wyruchany przez siostry urszulanki"

xD

Redaktor

HAHAHAHA

Dobre Dobre Smile

)

A będąc już przy tematyce sexu itd:

Dziewica Orleanska poszla do piekla nawrocic diablow.
po tygodniu pobytu w piekle dzwoni:
-Tu Dziewica Orleanska, zaczelam palic.
Dzwoni w nastopnym tygodniu:
-Tu Dziewica Orleanska, zaczelam pic.
Po kilku dniach znow dzwoni:
-Tu Orleanska...

________________________________

Przyszedl Jasiu do burdelu i mowi do jednej z panienek:
- Prosze pani! Ja bym chcial uprawiac seks ale nie wiem jak to sie robi...
- To idz do lasu i wal drzewa - tam sie na pewno nauczysz jak to sie robi
Po kilku dniach Jasiu wrocil dumny do burdelu i mowi do panienki:
- Chodz bedziemy uprawiac seks!
- A wiesz juz jak to sie robi?
- Pewnie! Kladz sie i wypnij dupe i nie gadaj tyle!
Ona wypiela sie do tylu jak najbardziej,
a Jasiu z calej sily kopnal ja w pizde!
- Jasiu!!! Co ty robisz???
- Sprawdzam, czy nie ma szerszeni...

___________________________________

Noca idzie dziewczynka ok.8 lat przez park. Chce zapalic papierosa,
napotyka grupe mezczyzn i pyta: -macie fajke?
-mamy ale ,musisz nam wszystkim obciagnac laske
(jest ciemno wiec nie widzi ich twarzy)
Obciagnela laske wiec dostaje papierosa. Ale nie ma zapalniczki.
-a macie ogien?
-mamy , ogien dostaniesz za darmo.
Mezczyzna odpala zapalke i oswietla twarz dziewczyny.
-Ola!!!
-tata!!!
-ty palisz!!!!

hehehe ostatni wymiata!

Komisja wojskowa:
- Zawód ojca?
- Ojciec nie żyje.
- Ale kim był?
- Gruźlikiem.
- Ale co robił?
- Kaszlał.
Zdenerwowana już komisja:
- Panie, przecież z tego nie da się żyć!
- Przecież ku**a mówię, że nie żyje.

Żołnierz pisze z koszar list do ojca, ze dostał syfilis. Ojciec odpisuje mu:
"Ja się tam synu nie znam na tych waszych wojskowych odznaczeniach, ale noś to z honorem".

Na budowie robotnik taszczy na plecach dwa worki cementu. Spotyka go szef i pyta:
- Nie lepiej byłoby na taczce?
- Może i lepiej, ale kółko trochę w plecy gniecie.

Dlaczego wymyślono białą czekoladę?
-Żeby murzyn też mógł się upierdolić

Mąż wraca pozna nocą do domu i żeby nie budzić żony rozbiera się już w przedpokoju i nago wślizguje się do sypialni. Żona jednak się budzi i widząc golasa zauważa:
- To dziś przepiłeś i ubranie?!

Pewna bogata dama trzymała na kominku srebrną urnę w kształcie pudełka, z prochami zmarłego męża. Pewnego dnia, stwierdziwszy, że dawno nie "zaglądała" do swojego, drogiego małżonka, otwarła urnę i z przerażeniem stwierdziła, że urna jest prawie całkiem pusta. Z krzykiem rzuciła sie na służącą:
- Ruszałaś to srebrne puzderko na kominku?!
Na to służąca, lekko zmieszana:
- Myślałam, że pani nie będzie zależalo, to przecież była taka kiepska tabaka...

Seryjny morderca ciągnie kobietę do lasu. Kobieta krzyczy przerażona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo się boję!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzieć? Będę wracał sam...

Mama do Jasia:
- Jasiu! Nie huśtaj dziadziusia!
- Jasiu słyszysz?!
- Jasiu, przestań natychmiast!!!
- Jasiu, nie po to dziadziuś się wieszał, żebyś go teraz huśtał!

- Mamusiu, mamusiu! mogę ciasteczko?
- Ależ oczywiście synku weź sobie, leżą na stole.
- Mamusiu, mamusiu ale ja nie mam rączek.
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczek.

Telefon do radia. Głos kobiecy:
- Dzień dobry, chciałam powiedzieć, że znalazłam dziś rano portfel. W środku było trzy tysiące złotych w gotówce, oraz czek na okaziciela opiewający na sumę 10.000 euro. Było też prawo jazdy na nazwisko Stanisław Kowalski zamieszkały przy ulicy Koszarowej 15 m 6 w Warszawie. Mam w związku z tym małą prośbę:

... proszę panu Stasiowi puścic jakiś fajny kawałek z dedykacją ode mnie

o jasiu i ten ostatni sa genialne! xD

Kobiety przekłuwają sobie uszy, nosy, pępki, brodawki, rodzą dzieci często maja cesarkę, wstrzykują silikon w różne części ciała, depilują gorącym woskiem włosy na nogach, pod nosem, na wzgórkach łonowych, robią sobie
lifting, tatuaże, odsysają sobie tłuszcz, zmniejszaja pośladki, usuwają żebra, operuja biusty, usuwają skórki na palcach a nie można ich posuwać w dupę bo to... boli

Jasiu wraca do domu cały podrapany: ręce, twarz, nogi, więc mama się go pyta:
- Synku co się stało?
- Jechałem na rowerku i się wywróciłem.
- Ale przecież rowerek stoi w garażu i ma zepsute siodełko...
- No, ale to był rowerek pożyczony.
- I jak to się stało??
- Wjechałem na żwir i wpadłem w poślizg.
- Ale przecież dzisiaj rano widziałam, że wylali pod naszym blokiem asfalt, tam nie ma żwiru!
- No tak, ale ja wpadłem tak naprawdę w krzaki i się porysowałem.
- Kochanie przecież krzaki wycięli wczoraj wieczorem...
Na to Jasiu zrobił wkurzoną minę i krzyczy:
- Kot jest mój i będę go pierdolił kiedy mi się podoba!

Redaktor

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
(słodkie kociaki Wink

Redaktor

Trzech studentów opowiada sobie o wrażeniach z Sylwestra.
- Ja chłopaki byłem na Majorce - mówi pierwszy - jaki wypas! Plaża, drinki, dziewczyny w bikini...
- A ja byłem w Alpach - mówi drugi - śnieg po pas, narty, a jakie panienki...mmmm
- No stary a ty gdzie byłeś? - pytają milczącego dotąd trzeciego żaka.
- Chłopaki ja byłem w tym samym pokoju, co wy ale ja nie paliłem tego świństwa...

________________________________

Jak najszybciej ściągnąć EMO z drzewa ?
- Odciąć linę... xD

________________________________

Rozmowa telefoniczna:
- Kochanie, co wolisz - banany czy truskawki?
- Na bazarze jesteś, skarbie?
- Nie, w aptece.

(Raz zeobiłęm tak mojej dziewczynie - ALE SMIECHU BYŁO Very Happy

) Innym razem zrobiłem jej tak:

- Kochanie może się w coś pobawimy, znam fajną zabawę Smile

- Tak ?! A jaką ?
- Ty będziesz walizką a ja będe Cię pakował Very Happy

Płynie kajakiem Kubuś Puchatek z Prosiaczkiem. Płyną... płyną... spoko machają wiosełkami... Nagle Kubuś Puchatek jak nie grzmotnie Prosiaczka przez łeb!!! Prosiaczek się odwraca biedny i pyta ale za co... dlaczego?! A na to Kubuś Puchatek:
- A bo wy świnie zawsze coś knujecie!

________________________________

mocne xD