Piranha, reż. Joe Dante, 1978

Redaktor

Recenzja filmu "Piranha"
[link widoczny dla zalogowanych]

Zapraszam do dyskusji na temat filmu.

'Nurtuje mnie jednak drobna sprawa. Otóż, w roku 1994 powstał naprawdę godny uwagi przedstawiciel włoszczyzny „Creatures from the Abyss”, którego alternatywny tytuł brzmi „Piranha 4”. Gdzie więc zaginęła „Piranha 3”? Być może uzupełniającym ogniwem ma zostać nowy obraz Alexandra Aji zatytułowany „Piranha 3-D”? Nic tylko przytoczyć tytuł piosenki nieżyjącego już Czesława Niemena: „Dziwny jest ten świat” i pogrążyć się w zastanawiającym milczeniu…'

Naprawdę nie wiesz, dlaczego? Sprawa jest bardziej niż oczywista - 'Creatures from the Abyss' jest włoskim filmem a Włosi jak nikt inny na świecie mieli manię dowalania różnych dziwacznych tytułów alternatywnych nie mających nic wspólnego z treścią filmu.
Zabieg ten stosowano w celach komercyjnych by przyciągnąć do filmu więcej ludzi a jak wiadomo nic tak nie kusi jak np nawiązanie do znanej serii, czy ciekawy tytuł.
Film Cerchi nie ma nic wspólnego z którąkolwiek 'Piranhą', dlatego też nie ma najmniejszego powodu by się nad tym głowić.
Natomiast 'Piranha 3D' również nie jest żadną kontynuacją. Tak jak powiedział Aja - tworzy zupełnie inny film, tyle ze też z piraniami.

To tak względem wyjaśnienia bo alternatywne tytuły Włoskich produkcji niejednokrotnie siały zamet Wink

Redaktor

Nastąpiło drobne niezrozumienie i opaczne zinterpretowanie mojego fragmentu. Dobrze wiem o tym, że włosi wielokrotnie podrabiali amerykańskie hiciory nadając alternatywny tytuł, dający do zrozumienia że widz ma spotkać się z sequelem itp. Dobrym przykładem będą choćby "Jaws 5" czy "Troll 2" (że już nie wspomnę o "Terminatorze"). W tym przypadku chodziło mi o zastanawiający tytuł Pirania 4, który swoją drogą jest filmem bardzo dobrym. Dlaczego autorzy nie nadali podtytułu z cyferką 3? W sieci nie doszukałem się owego "sequela" w postaci part 3. Stąd moje zaciekawienie i taka refleksja w recce Wink

To proponuję poprawić ów fragment bo moim zdaniem interpretować go można, tylko w jeden sposób Wink

A co do cyferki to nie ma przecież znaczenia u Włochów. Niejednokrotnie dawali alternatywne tytuły od czapy jak w przypadku takiego 'Rosso Sangue' - Zombie 6: Monster Hunter. Oczywiście poprzednie 5 części nigdy nie powstały.

Przyłoczę się do tego co napisali przedmówcy. Cholera oglądałem Terminatora 2 włoskiego, którego okładka przypomina Arnolda, a tutaj zupełnie coś innego. Właściwie się tego spodziewałem, ale myślałem, że będzie chociaż trochę Terminatora takiego jak w oryginale Camerona, a tutaj cały ten Terminator przypominał mi cybora - nauczyciela wych. fizycznego z Klasy 1999.

Przyłączę*